Martwa natura z kulą


Witam Was serdecznie!

Dzisiaj kolejny post z cyklu "Teczka Szkolna" - spokojnie, nie będzie ich aż tyle. Martwa natura poniżej jest takim środkiem moich poszukiwań stylu malarskiego na tę chwilę, bo dopóki nie odłożę pędzla one nie ustaną, i przede wszystkim sprawdziłam się na większym formacie (100x70 cm), z czym zawsze byłam w tyle w stosunku do grupy. Bałam się porwać na coś większego ze względu na swoje tempo pracy, ograniczony czas podczas zajęć i kadr. Zupełnie niepotrzebnie, bo po kilku martwych naturach profesor powiedział, że kadruję bardzo ciekawie i dobrze, także podbudowało mnie to i polubiłam takie tematy malarskie. To tyle o malunku, jeszcze kilka słów na tematy aktualne.


Jeśli jeszcze nie widzieliście, powyżej umieściłam zupełnie nowe karty, które umożliwiają bardziej swobodne poruszanie się po stronie. Pojawił się wspomniany wcześniej dział poświęcony historii sztuki, gdzie znajdziecie notatki z wykładów i dzieła z kanonu do matury. Myślę, że dla osób spoza liceów plastycznych, które chcą podejść do matury z historii sztuki jest to duże ułatwienie, a dla mnie i kolegów dobre powtórzenie. Więcej o notatkach z lekcji w karcie HISTORIA SZTUKI już w sobotę. Ogólnie rzecz biorąc uznałam, że czterokrotnie mniejsza aktywność nie jest jest niczym satysfakcjonującym, dlatego czas na zmiany. Przez dwa miesiące będzie działać zakładka OFERTA, a w PRODUKTACH niedługo znajdzie się recenzja tuszów KOH I NOOR. Dla leniwców przygotowałam PORTFOLIO. W październiku odbędzie się kolejna edycja festiwalu Sztuka 6, podczas którego będzie można zobaczyć moją drugą wystawę. W przeciwieństwie do MAŁYCH FORM przy tej siedzę cicho aż do wernisażu, ale szykuję coś wielkiego ;)

Komentarze

Prześlij komentarz