Rysunek dla Asi

Z dedykacją dla Asi:
 

Cześć! Minęła już połowa wakacji, nie wiem jak Wy, ale ja zawsze muszę trochę poleniuchować, a potem dopiero wziąć się do pracy. Powiedzmy, że jest po równo, miesiąc odpoczynku za mną. Zanim zacznę przypominać sobie to i owo do szkoły, chcę zrealizować choć połowę zamówień i pomysłów (oj, dużo tego), oby mi się udało, bo jak wiecie, plany lubią psuć. Trzeba zatem zmobilizować się do działania, bo mówić można w nieskończoność. 

Zaczęłam od najnowszego zamówienia, które brzmiało mniej-więcej: 'dresy + krótki luźny top'. Banał, ale miałam pomysł na to, więc zabrałam się do rysowania. Pierwszy raz zrobiłam to niemal od razu po otrzymaniu prośby o rysunek. Chyba już wiem, od czego zależy czas w jakim coś takiego powstanie haha! To oczywiście nie zmienia faktu, że mam ogromny problem z terminami i robię wszystko na ostatnią chwilę. Bluzka jest gładka w kolorze pudrowego różu, żadnych nadruków czy wzorów. Nie chciałam też, aby miała rękawki, zdecydowanie lepiej wyglądają tu grube ramiączka, a dekolt w kształcie łódki dopełnia całości. Dresy również nie są zwykłymi dresami, ich górna część jest sztywna, co widać po kieszeniach i kroju. Od kolan w dół są to klasyczne tego typu spodnie. Na pierwszy rzut oka coś tu nie pasuje - buty, ale o to chodziło. Według mnie czółenka na wysokiej platformie i te luźne ubrania to świetne połączenie. Stwierdziłam, że krótkie kręcone włosy to dużo lepsze rozwiązanie niż koński ogon, nie myliłam się, bo wyglądają idealnie. Uwielbiam bardzo jasne oczy, ale wyraziste oczy, (tym razem ich nie podkreślałam, bo same w sobie są hipnotyzujące) dlatego nie mogło ich zabraknąć.  Nie zrezygnowałam również z kolorowych ust, wyglądają o wiele ciekawiej niż zwykłe róże czy czerwienie.