Plakaty dla kancelarii adwokackiej

Cześć! Ostatni wpis pojawił się tu dość dawno; właściwie, poza oprawą graficzną fanpage'a kancelarii adwokackiej, przestałam działać artystycznie, ale bardzo niedługo zabieram się za nowy album na zdjęcia - inny od poprzednich, bo przeznaczony dla dziecka - więc małymi krokami będę wracać. Mam w głowie kilka projektów, do niektórych nawet się przygotowywałam, zanim je przerwałam/porzuciłam.

Dzisiaj pokażę Wam od kuchni to, czym się obecnie zajmuję, czyli plansze i plakaty, które mogliście zobaczyć na moim Facebooku. Nad treścią pracuję ze swoją siostrą - ona tworzy warstwę merytoryczną, ja graficzną. Na tę chwilę przygotowujemy dwa rodzaje postów - plakat z wpisem i plansze. Na samym początku mój zamysł był taki, aby kolorystyka i charakter kojarzyły się zarówno z izbą, jak i z tą konkretną kancelarią, więc wypracowałam sobie określony szablon, ale później zaczęłam wprowadzać w nim zmiany. Jako, że mamy do czynienia z branżą opartą na ludziach i ich problemach, uznałam, że będę używać zdjęć (stockowych), aby lepiej zobrazować omawiane zagadnienia. Czasem szukanie odpowiedniego tła zajmuje dłużej niż sam plakat lub plansza! Poniżej kilka wcześniejszych materiałów, a dalej proces tworzenia najnowszych plakatów.


 
 
 
 
 
Od samego początku zdjęcia przetwarzałam na obiekty wektorowe, z którymi pracowałam za pomocą warstw i filtrów; później wybierałam kolor ma dany miesiąc, a teraz zrobiłam lifting szablonu warstwy tekstowej i szablon samego obrazu. 

Pierwszym plakatem był ten ze szkłem; wiedziałam, że nie mogę pozostać przy tak nasyconych barwach, więc zajrzałam do filtrów i znalazłam taki, który je wygasił, ale nie zmieszał. Tak bardzo spodobała mi się ta kolorystyka, że postanowiłam, że będzie to szablon na najbliższe tygodnie, a w związku z tym, każde kolejne zdjęcie należy poddać odpowiedniej edycji, aby otrzymać odpowiedni zestaw kolorów. Niestety w większości przypadków nie można tego dokonać zmianą wartości jakichś parametrów, więc używam pędzla na kilku lub niemal wszystkich elementach, a dopiero potem przechodzę do nakładania filtrów.
 


Kolejnym etapem jest konwersja na obiekt wektorowy w Illustratorze, dzięki czemu zdjęcie nabiera ilustracyjnego i nowoczesnego wyglądu. Mając tak przygotowany obraz, pozostaje go dopracować, czyli wyregulować światłocień, zmniejszyć przejrzystość, dzięki czemu granice kolorów i kształtów odrobinę się zatrą, nałożyć grube ziarno i wykończyć transparentną warstwą koloru - w tym przypadku ciemnej szarości.

Ostatni krok to umieszczenie ramek, logo i tekstów. Ramka zewnętrzna jest jaśniejsza (prawie biała szarość) i cieńsza, wewnętrzna jest w kolorze bladego błękitu zawartego w tle, a jej dolną krawędź przerywa adres strony internetowej, aby nie zaburzał kompozycji. W przypadku plakatu - jeśli nie jest on poświęcony pandemii - logo zawsze znajduje się nad tytułem i oba te elementy są wyśrodkowane.

Komentarze